Kronika i wydarzenia

Fotoksiążka ta przedstawia zdjęcia z wakacji,a dokładniej z cudownych miejsc, które zwiedziliśmy w Chorwacji. Jednocześnie jest to nasz album ślubny, którym możemy pochwalić się najbliższym, by mogli obejrzeć to jakże ważne, Nasze wydarzenie:)

Rok był dziwny. Niby w zamknięciu, niby smutny... A jednak! Świat wokół nas jest zadziwiająco piękny, nawet jeśli nie trzeba daleko podróżować. Dom staje się enklawą, rodzina fundamentem. Wciąż na coś czekamy, a życie i tak toczy się jak chce. Widok z okna, proste radości na talerzu, dobre wino i akceptacja przemijania..., kiedy pory roku pokazują nieuchronność czasu. Wszystko może być zachwycające.

Fotoksiążka-prezent urodzinowy zamówiłam, w której, w podróż wspomnień swego brata zaprosiłam. Obrazy z dzieciństwa,młodości i dojrzałości mu przypomniałam, a pomiędzy zdjęcia,złote myśli Wielkich Ludzi powplatałam. Nie zabrakło też i urodzinowych życzeń płynących z rodzinnych serc I mam nadzieję,powodując u brata mego, zachwytu megaherc.

Kronika została stworzona i sprezentowana wyjątkowej osobie z okazji jej okrągłego jubileuszu. Ze względu na okres pandemii, nie było możliwości przygotowania przyjęcia niespodzianki, ale dzięki tej książce udało się zebrać wspomnienia zapisane na fotografiach (również tych starych i niewyraźnych) oraz życzenia od wszystkich znanych, lubianych i kochanych osób, które są ich częścią.

Fotoksiążka jest dla mnie najlepszym pokazaniem całego minionego roku. Głownie bazuję na zdjęciach z telefonu ponieważ w tych czasach telefon jest narzędziem,aparatem który mamy ciągle przy sobie. Dzięki temu mogę zapamiętać cały rok jak bardzo wyjątkowy był:)

Fotoksiążka ta została zaprojektowana prosto od serca dla najważniejszej osoby, którą przyszło mi spotkać w życiu. Poświęciłem wiele wkładu w zaprojektowanie jej i uważam, że lepiej zrobić się tego nie dało.

To proste - Parę fotek wnuka i łza w oku dziadków się kręci!

Fotoksiążka jest historią znajomości, miłości i małżeństwa dwojga ludzi po 50-tce, pochodzących z różnych światów, dla których nawet odległość 1500 km nie stanowiła przeszkody.Mieliśmy razem spędzić jesień życia, ale nagła śmierć Piotra przekreśliła dalsze wspólne plany... A wszystko to wydarzyło się zaledwie.... w ciągu 2 lat.

To nasza pierwsza fotoksiążka i na pewno nie ostatnia! W jednym miejscu mamy nasze wspomnienia na pięknych zdjęciach w wysokiej jakości druku. Czego chcieć więcej?